niedziela, 20 października 2013

Czytanie z listy

 Na punkcie list wszelakich dotyczących książek, mam fioła. Na jednym z blogów znalazłam nawet takie wyzwanie. List  u mnie co niemiara, a w większości to ulubione serie wydawnicze, listy tematyczne, ale dziś nie o nich pisać będę. Dziś będzie o liście zakupów książkoholika. Znacie stronę Upoluj Ebooka? Jest tam świetny programik, niespecjalnie skomplikowany, gdzie wyszukuje się kupione ebooki. W statusie książki określamy, w jakiej księgarni kupiliśmy (do wyboru) i odhaczamy opcję: czytam bądź już przeczytałam. Postanowiłam oblecieć swoje wirtualne księgarnie i sprawdzić, jaki jest mój stan posiadania. Wklepać przy okazji w biblioteczkę posiadane dobra. Wynik mnie zaskoczył! Zaskoczył, to mało powiedziane. Wynik mnie poraził. Żeby się wykaraskać spod zakupionych książek, musiałabym czytać jedną książkę dziennie, bo oprócz wirtualnego druku, na parapecie i pod... spowija zapomnienie pokaźne ilości książek tzw namacalnych. Listę owych wirtualnych książek postanowiłam nazwać "czytelniczym rachunkiem sumienia" Jak się prezentuje? Aż boję się przyznać, ale raz kozie śmierć, choć kozy* to zwierzęta piękne i ze wszech miar zasługujące na uwagę. Dobra, bez zagadywania. Lista! Bez nazwisk, bo zajęłoby mi to zbyt wiele czasu.
1. Irlandia Jones Poszukiwany
2. Gdański depozyt
3. Strzeż się psa
4. Farma lalek
5. Idealne matki
6. Dożywocie ( ale nie to Fredry)
7. Handlarz śmiercią
8. Inne drogi, inne światy
9. Iriomote - wyspa dzikich kotów - recenzja
10. Jadę sobie
11. Korona śniegu i krwi
12. Moim kolorem będzie czerwień  - recenzja
13. Rzeka zimna   - recenzja
14. Tajemnica Edwina Drooda
15. Teresa Raquin
16. Zaopiekuj się moją mamą
17. Korzeniec
18. Martwa laleczka  - recenzja
19. Morderstwo na mokradłach
20. 14:57 do Czyty- recenzja
21. Alfred Hitchcock. Nieznana historia Psychozy
22. Byliśmy przyszłością
23. Ja, Urbanator*
24. Kaprysik*
25. Książka twarzy
26. Kuna za kaloryferem*
27. Metro 2033*
28. Najdziwniejsze kraje
29. Niemiecka jesień
30. Picie. Opowieść o miłości
31. Plan Sary
32. Polonez na polu minowym
33. Sex na wysokich obcasach
34. Sex Wars
35. Tequila Oil
36. Umarli tańczą
37. Wizja lokalna
38. Wysoki zamek
39. Bogowie łakną krwi*
40. Dom nad Lutnią
41. Emancypantki T.1*
42. Emancypantki T.2*
43. Kleo i ja - recenzja
44. Kota Mruczysława poglądy na życie*
45. Kura pisząca
46. Piąta aleja, piąta rano
47. Wyspa pingwinów*
48. Boska trucizna
49. Czarna wołga
50. Garet dorasta
51. Janko Muzykant - recenzja
52. Last minute. 24h chrześcijaństwa na świecie
53. Margot
54. Zaklęty dwór*

--------  dokupione

55. Broniewski. Miłość, wódka, polityka
56. Ślubna suknia - recenzja
57. Cokolwiek myślisz,  pomyśl odwrotnie - recenzja
58. Nieważne, jak dobry jesteś, ważne, jak dobry chcesz być
59. Nadchodzący sztorm - recenzja
60. Wściekły sztorm
61. Krwawy sztorm
--------- nadesłane
- Broniewski w potrzasku uczuć - recenzja
- Brzechwa nie dla dzieci
- Tuwim wylękniony bluźnierca
- Pan Przypadek i celebryci - recenzja
- Marynarka recenzja
- Pan Przypadek i korpoludki - recenzja


Straszne? Straszne. Te z gwiazdkami dawali darmo, to wzięłam. Prawdę mówiąc, tych gwiazdowych lektur byłaby druga pięćdziesiątka, ale o tym opowiem innym razem. Jest tu jeszcze parę przeczytanych, ale wykreślę je, kiedy napiszę o nich jakieś notki.
--------------------------

* Tak mnie naszło z tą kozą na wspomnienie  książki "Wyspa z mgły i kamienia". Był tam hodowca kóz kiri-kiri. Nie wiem, czy to jest akurat greckie kiri-kiri, ale grecka koza na pewno i do tego piękna. Gdybym mieszkała na wsi, hodowałabym kozy, jak Hadziukowa, nie zapominając o kotach .

30 komentarzy:

  1. Uwielbiam różne listy :) Cieszę się, że nie mam czytnika, bo wtedy to już bym na pewno się nie ogarnęła. Tyle książek własnych czeka na półkach, że aż smutno się czasem robi. Może kiedy znajdę chwilę czasu też zrobię swoją listę :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, bo dziś znów "biegałam" po księgarniach i kiedy już, już "byłam w ogródku, witałam się z gąską..." przypomniała mi się lista. Osiatyński musi poczekać :(

      Usuń
  2. W Kindlu mam na samej górze informację: Showing All *** Items... Liczba trzycyfrowa, jeszcze poniżej 200, część z tego też gratisy, albo promocje, np. Life of Pi za 0,20Ł, czyli za 1zł. Ale i tak straszne... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Zainstalowałam sobie biblioteczkę domową na komputerze, ale boję się wprowadzić te namacalne druki, bo byłoby jeszcze straszniej :)

      Usuń
  3. Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, o co w tych listach chodzi, na jakiej podstawie książki na te listy trafiają i czym się różnią poszczególne listy od siebie.
    Ale w pewien sposób budzą one moje zainteresowanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moja prywatna lista ebooków, które kupiłam od czasu, kiedy stałam się szczęśliwą posiadaczką czytnika, czyli około dwóch lat. Kupuję bezrozumnie. Polując na promocje, wzbogaciłam się o taki właśnie księgozbiór.

      Usuń
  4. A o co chodzi w tych listach BBC?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BBC stworzyło swoją listę książek wg niej najlepszych, czy raczej tych, które się powinno znać. Lista wzbudza kontrowersje, ale i krąży w kilku wersjach. Nie wiem, czy zaakceptowałabym z listy 50% tytułów?

      Usuń
    2. Właśnie widziałam jedną z list BBC. Jest na niej świeżynka - życie Pi.
      Poza tym "Opowieści z Narnii" cały cykl, a parę pozycji dalej "Lew, czarownica i stara szafa".

      Usuń
    3. Może lepiej korzystać z oryginału?
      https://www.goodreads.com/list/show/10203.The_BBC_Book_List_Challenge

      Usuń
    4. I trzeba pamiętać, że z założenia miał to być pewnego rodzaju ranking/ankieta. Nie jest to zatem zestawienie 100 najwybitniejszych dzieł wszech czasów, tylko wynik subiektywnego wyboru najukochańszych, najbardziej pamiętanych książek, dokonanego przez brytyjskich czytelników. Stąd też przewaga autorów anglojęzycznych oraz niedoskonałości tej listy .

      Usuń
    5. I jeszcze jedno, Życie Pi zostało wydane w 2001 roku, więc na liście z 2003 spokojnie mogło się znaleźć, świeżynką jest film z 2012. Ale ja i tak jeszcze nie zdążyłam przeczytać - kurzy się na Kindlu.. :(

      Usuń
    6. Biję się w piersi. Rzeczywiście "Życie Pi" nie jest świeżynką. Ale jeśli się umieszcza "Opowieści z Narnii" cały cykl, to "Lew..." już raczej nie powinien się znaleźć.
      I dzięki za link.

      Usuń
    7. To "Życie Pi" jest całkiem świeże w porównaniu z np "Dumą i uprzedzeniem"
      Przykład, który podajesz jest rzeczywiście dziwaczny, jak sam tytuł listy, bo nie będzie to setka a znacznie więcej biorąc choćby pod uwagę taki fenomen jak dzieła zebrane Szekspira.

      Usuń
    8. Jak reklamowano film Życie Pi, to też byłam przekonana, że to nowość. :)
      Jeśli już sięgamy do źródeł to odsyłam tu: http://www.bbc.co.uk/arts/bigread/top100.shtml
      Tutaj jest tylko Lew... z Narnii, za to Harry Potter jest nie jako cykl, tylko poszczególne tytuły. W marcu bawiłam się u siebie w porównanie listy krążącej po polskich blogach z tą oryginalną. Ponad 60 tytułów jest i tu i tu.

      Usuń
    9. W Polsce "Życie Pi" ukazało się po raz pierwszy w 2003 roku, ale chyba następne wydanie z roku 2007 stało się bardziej głośne. Było nie było lat 10 upłynęło, a książka zyskała drugą młodość dzięki filmowi.

      Usuń
  5. Cieszę się, że system http://upolujebooka.pl przydał się do stworzenia takiej listy. Jeśli Twoim zdaniem przydało by CI się coś dodatkowego w rozwiązaniach "biblioteczki" proszę daj znać :) może coś uda się jeszcze zrobić tam fajnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, miło mi, że zajrzałeś. Programik super, ale żeby lista zakupów nie straszyła, można dorzucić listę marzeń. Przydatna, bardzo. Niedawno dziecię obchodziło urodziny, robiliśmy rodzinne podchody, co by tu... Na stronie XX, gdzie dziecię ma profil, wypatrzyliśmy, że marzy o kilku książkach. Bingo!. Dzwonię do dziecięcia i pytam dla pwności: Masz jakieś marzenia? A dziecię na to: Mam, ale kosztowne. Jakież to? - pytam. Martensy! ;)

      Usuń
    2. Witam lista "marzeń" jedynie może dotyczyć e-booków :) nie chciałbym się "mieszać" w inne sfery działania :)

      PS
      A martensy to kiedyś były marzeniem wielu dzieci :)

      Usuń
    3. Można marzyć o ebookach i samemu potem marzenia zrealizować. I w takim przypadku lista posłuży jako ... spis zakupów?

      Usuń
  6. Świetny pomysł z tą listą. Ja też lubię wszelkiego rodzaju zestawienia książek. Swego czasu notowałam tytuły tych, które przeczytałam, ale zapominałam dodawać kolejnych tytułów, a szkoda. Aktualnie na swoim komputerze mam kilkanaście plików, w których notuję książki, które muszę koniecznie przeczytać. Do tych mniej oczywistych dodaję krótki opis (np. czytałam fragment rewelacja lub poleca Nogaś), tak żebym za jakiś czas wiedziała co i jak. Mam też całą stertę kartek, na których notuję tytuły godne uwagi. Obawiam się tylko, że życia mi nie starczy na ich przeczytanie, ale to już zupełnie inna sprawa. Z programu pewnie skorzystam (póki co zapisałam nazwę, w jednym z moich plików). Z książek na Twojej liście szczególnie cenię "Teresę Raquin".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z "Teresą Raquin" wiążą się pewnie moje przepychanki z ulubioną księgarnią, w której kupowałam najwięcej ebooków. Byłam przekonana, że to kupuję powieść, tak sugerował opis, niestety kupiłam dramat opracowany na podstawie powieści. A tak zależało mi na powieści.

      Usuń
    2. Ja miałam kiedyś podobną "przygodę". Wypożyczyłam książkę, które miała być "Fircykiem w zalotach", a okazała się przeróbką tekstu. Zdziwienie moje było ogromne.

      Usuń
    3. Przeczytam dramat, ale nie ustaję w poszukiwaniu powieści. Nomen omen ta powieść została zamieszczona na liście 100 najlepszych kryminałów przez niemieckie wydawnictwo Reclam ( patrz: zakładka )

      Usuń
  7. Lista naprawdę długa. Ja mam w domu książki w wersji papierowej, których jeszcze nie przeczytałam, bo mam je z wymian, dostałam w prezencie lub sama sobie kupiłam, a nie miałam czasu bo np. czytałam recenzenckie :D ale muszę zacząć ogarniać te moje książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O książkach papierowych nie wspomnę, zrezygnować muszę z recenzenckich i zająć się tym, co mam na stanie, bo inaczej nigdy się nie wygrzebię z zaległości.

      Usuń
  8. O! Ja też mam kilka list :) najbardziej zaniedbałam chyba NIKE...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nike jest fantastyczna serią i tez myślę, że dobrze byłoby do niej wrócić

      Usuń
  9. Jestem uzależniona od list, a te książkowe należą do moich ulubionych. Mogłabym je robić w nieskończoność, na wszystkie strony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja kocham książkowe listy, bez względu na kody ich tworzenia ;)

      Usuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander