piątek, 29 sierpnia 2014

wtorek, 26 sierpnia 2014

Wieści różnej treści

Aż chciałoby się napisać: ogłoszenia parafialne. Ale do rzeczy, by nie było od rzeczy.

1.
Kochane Żbiki,
dziś udało mi się uaktualnić wpis pod lipcowo-sierpniowym wyzwaniem. Oczywiście nagromadziło się zaległości, a ja w takich przypadkach mam tendencje do popełniania błędów. Proszę zatem zerknąć w zakładkę dotyczącą wyzwania i zgłosić ewentualne reklamacje.

2.
Dalej będzie też kryminalnie. Muszę się pochwalić, że jakiś czas temu wygrałam książkę, a o wygranej dowiedziałam się zupełnie niedawno i przypadkiem. Dobrze, że organizatorka konkursu - Clevera, autorka bloga Od deski do deski, ma cierpliwość do takich osób jak ja. Zazwyczaj biorę udział w jakimś konkursie i natychmiast o tym zapominam. Clevera cierpliwie czekała na mój odzew i oto "Śledztwo i płeć" Bernadetty Darskiej (A to książka właśnie) jest już u mnie. Przyznam, że zaczęłam czytać, przeczytałam wprawdzie tylko wstęp, ale już mogę powiedzieć, że książka jest kopalnią wiedzy o kryminałach, a dokładniej o bohaterkach powieści kryminalnych. Dobrze się to czyta, z czego się bardzo cieszę, bo z tego typu lekturą mam kiepskie doświadczenia. Ot, choćby wymienię książkę Mariusza Kraski "Prosta sztuka zabijania". Nie wiem, o czym autor do mnie mówi, a mówi na dokładkę drobnym maczkiem, więc trudność w przyswajaniu tekstu podwójna. Cóż, chcesz wiedzieć więcej o kryminałach, to cierp. Ale tym razem raczej cierpieć nie będę, bo książka zapowiada się odlotowo.

3.
Od wczoraj na rynku księgarskim "Życie Charlotte Bronte" autorstwa Elizabeth Gaskell  Wydawnictwa MG
 

"To dzieło pod każdym względem takie właśnie, jakie jedna Wielka Kobieta powinna poświęcić drugiej i winno ono na zawsze dołączyć, i dołączy, do grona najważniejszych biografii – powiedział po lekturze książki pastor Patrick Brontë.

Życie Charlotte Brontë od chwili, gdy tylko ukazało się drukiem, w świadomości czytelników funkcjonowało na prawach ostatniej powieści sióstr Brontë, opowiadającej ich własną, niezwykłą i tragiczną historię. Tak też czyta się książkę i dziś. Wprawdzie powieściopisarski talent Gaskell sprawił, iż literatura faktu niebezpiecznie splotła się z literaturą piękną, jednak jej nadzwyczajny zmysł obserwacji pozwolił wydobyć Charlotte Brontë z cienia czasu i sprawić, że po lekturze Życia pozostaje ona dla nas kimś żywym, prawdziwym."*

Książka Elizabeth Gaskell stanowi fundament wiedzy na temat rodziny Brontë, ponieważ czerpie wyłącznie z pierwszego źródła – ustnych relacji ojca, męża, służby i osób, które miały szczęście znaleźć się w wąskim gronie przyjaciół, jakich dobierała sobie Charlotte Brontë.                                                 Eryk Ostrowski

-------------
* Tekst - materiały wydawnicze MG

piątek, 22 sierpnia 2014

Życie artystek w PRL

Sławomir Koper
Życie artystek w PRL
Wydawnictwo Czerwone i Czarne
Rok wydania 2013
ISBN 978-83-7700-067-0
Ilość stron 352

Sławomir Koper w moich planach czytelniczych był od dawna. Najchętniej kupiłabym hurtem wszystkie tytuły, ale to tylko marzenia ściętej głowy mola książkowego. I chyba dobrze, że na marzeniach się skończyło, bo książka mnie rozczarowała.
Książka poświęcona jest polskim celebrytkom  z epoki PRLu.  Do grona Pań-artystek, którym autor poświęcił swoją książkę należą:

Agnieszka Osiecka
Anna German
Kalina Jędrusik
Mira Zimińska
Elżbieta Czyżewska
Alina Szapocznikow
Halina Poświatowska
Grażyna Bacewicz
Wieści o paniach to zbiór ciekawostek, nieznanych faktów i pikantnych szczegółów z życia naszych artystek. Choć wielu im zazdrościło, to jednak życie nie było dla nich usiane różami. Przezywały wzloty i upadki, sukcesy i klęski. Tworzyły, bulwersowały, żyły życiem rodzinnym nie zawsze udanym. Ale łączyło je to, że były wielkie. Każda w swojej dziedzinie, każda po swojemu. Doceniane, niektóre zapomniane.  Chyba najbardziej poruszył mnie tekst dotyczący Elżbiety Czyżewskiej, tragiczny, przejmujący. Piękna kariera gwiazdy filmowej legła w gruzach. Kłopoty rodzinne, uzależnienie od alkoholu, zapomniana przez przyjaciół kończy życie schorowana, opuszczona.
Teksty zamieszczone w książce zawierają dużą dawkę informacji, często dla mnie zupełnie nieznanych, są wskazówką do dalszych poszukiwań, a jednak książka rozczarowała mnie. Biogramy- niebiogramy są nierówne. Z niektórymi artystkami autor rozprawia się bez pardonu, innym wystawia pomniki. Tekst dotyczący Anny German to raczej tekst hagiograficzny niż wspomnienie o piosenkarce. Miała genialny głos, ale jej kariera legła w gruzach wraz z wypadkiem samochodowym. Czym się wyróżniała wśród gwiazd śpiewających? Może była bardziej poukładana? Ale to chyba nie powód, by przyprawiać jej aureolę.

Co by jednak o ksiązce nie powiedzieć, trzeba sprawiedliwie przyznać, że czyta się ją dobrze. Autor potrafi zainteresować czytelnika przytaczając różne smaki i smaczki z życia znanych i uznanych. Książka dla tych, którzy lubią podglądać przez dziurkę od klucza. Ja lubię.

Dopisek - wypatrzone w sieci

Nomen omen - Znak wydał właśnie książkę Aleksandry Szarłat "Celebryci z tamtych lat. Prywatne życie wielkich gwiazd". Może będzie lepsza?





"Skandalami z ich udziałem żył cały kraj. Kreowali trendy, spełniali się artystycznie, zadzierali z władzą i cenzurą, czasem szokowali. To dzięki nim socjalistyczna Polska, szary kraj z betonu, nabierał czasem zupełnie niezwykłych barw. Kalina Jędrusik, Daniel Olbrychski, Stanisław Mikulsku, Beata Tyszkiewicz, Maryla Rodowicz, Andrzej Łapicki, Wojciech Gąssowski i wielu innych. Czy można ich nazwać celebrytami? Oczy całego kraju zwrócone były właśnie ku nim.
Jak się bawili? Jak spędzali wolny czas? Skąd brali ekstrawagancje stroje? Czym jeździli? Gdzie należało bywać, by trafić do towarzyskiej śmietanki?
(...)
Plotki, historie prawdziwe i legendy o gwiazdach PRL-u układają się w pasjonującą opowieść o słodko-gorzkich czasach, które – choć bywały trudne – wciąż przez tak wielu darzone są ogromnym sentymentem."*

* Okładka i tekst pochodzą z księgarni internetowej Znak.com.pl

Książka przeczytana w ramach wyzwań:
- Wyzwanie biblioteczne
- W 200 książek dookoła świata
- Polacy nie gęsi
- Klucznik - literatura wypożyczona, literatura europejska
- Pod hasłem - 2 w1: Kropka - Homo sapiens

wtorek, 19 sierpnia 2014

Okładka do "Pana Przypadka i korpoludków" - głosowanie

Po ogłoszeniu jury do finału konkursu zakwalifikowały się cztery projekty. Przyznam, że projekty interesujące ( tu je można podziwiać ), ale zwyciężyć może tylko jeden. To już ostatni dzień głosowania, więc kto jeszcze tego nie zrobił, niech łapie okazję. Przyznam, że gdyby nie przypomnienie o głosowaniu samego Jacka Getnera, przegapiłabym ten ważny moment. Dziękuję zatem autorowi i przedstawiam moją punktację:
- projekt nr 1- 3 punkty


- projekt nr 2 - 2 punkty 

- projekt nr 3 - 1 punkt