wtorek, 28 sierpnia 2012

Żona piekarza - Marcel Pagnol

35.60
Tydzień trzydziesty piąty
27.08.2012 - 02.09.2012    

Marcel Pagnol - Żona piekarza
Wydawnictwo Esprit
Rok wydania 2010
ISBN 978-83-61989-06-6
Ilość stron 236
W literaturze francuskiej czuję się nijako. Szczególnie w tej współczesnej. Żona piekarza Marcela Pagnola trafiła do mnie niejako przypadkiem i kiedy zobaczyłam podział na role, wiedziałam, że z czytania nie będzie nic. Nie znoszę czytać komiksów, nie znoszę czytania dramatów. Nie i już. Ale Pagnol mnie korcił. Nie tekstem a ilustracją na okładce autorstwa Jeana-Jacquesa Sempe. Nie wiem, co jest  w rysunkach Sempe, że tak uwodzą? Przynajmniej mnie. Może oszczędną kreską, może bladymi kolorami akwarelowymi?
W każdym razie książkę przeczytałam i to nie tylko za sprawą Sempe, ale i samego Pagnola i jego ciepłego humoru. 
Do miasteczka sprowadza się wraz z żoną piekarz. Piekarz jak piekarz, ale żonę ma piękną. Cóż, niewierna porzuca piekarza i ucieka z pięknym i młodym pasterzem. Piekarz popada w rozpacz, zapowiada,że nie upiecze ani bochenka, póki żona do niego nie wróci. Mieszkańcy, choć od lat ze sobą skłóceni, postanawiają zaradzić kłopotowi, odnaleźć i sprowadzić niewierną żonę. Jak wszystko się kończy? Jak w bajce, aż chciałoby się powiedzieć: I żyli długo i szczęśliwie.

W zasadzie książka opowiada o kłopotach piekarza i jego żony, ale czy te dwa dni z życia małego miasteczka odgrywają główną rolę? Chyba to, co najbardziej pociąga w opowieści Pagnola - to humor.  Sprawia, że książkę czyta się lekko, darzy się bohaterów sympatią pomimo ich wad i dziwactw. Książkę polecam na poprawę nastroju. Lektura na dwa wieczory, a radości na całe życie.


literatura francuska


Z półki

18 komentarzy:

  1. Niestety w bibliotce u mnie jej nie ma, a chętnie bym przeczytała.. tak na poprawdę humoru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę zdobyłam na fincie, stan niefajny, ale to przecież drobiazg :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pisałam o tej książce w zeszłym miesiącu i mam bardzo podobne odczucia do Twoich. Ciepła, zabawna i bardzo przyjemna opowiastka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I rysuneczki nas poniosły. :D
      A ten piekarz to biedny, co? A jaki głupi :D

      Usuń
  4. Właśnie zapomniałam wspomnieć, że okładka była czynnikiem decydującym przy wyborze książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jakieś podejrzane, tym bardziej , że Ishiguro jednakowo nas nie zachwycił.

      Usuń
  5. Dużooo słyszałam o tej książce, niedawno królowała na wszystkich blogach. Kiedyś na pewno przeczytam Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zawsze z opóźnieniem, bo nawet stare gazety inaczej mi "smakują" Zawsze wszystko czytam po czasie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. U Ciebie "Żona piekarza", a u mnie za kilka minut "Chwała mojego ojca i Zamek mojej matki". Pagnol ma coś w sobie, co tak kusi. Okładka swoją drogą, lepszych nie widziałam. Mają swój urok. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. W zasadzie nie znam Pagnola, bo to zupełny przypadek, że książka trafiła do mnie. No i zasługa autorki wyzwania Kasi, że mnie do czytania lit.francuskiej zmobilizowała. Ja właśnie znalazłam ukryty od lat na półce zbiór opowiadań Marcela Ayme, to nie tylko śmiech ale i nowe odkrycia :D Ale o tym, jak przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dosyc głośno się robi o tym autorze, a ja jeszcze nic nie przeczytałam, trzeba to zmienic...

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie Antyśka przeczytała "Chwałę mojego ojca..." Pagnola. Ciekawa jestem jej opinii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz wiesz, że jest pozytywna. ;)
      A co do zbioru opowiadań Marcela Ayme, to jestem ciekawa Twojej opinii. Słyszałam coś o nich, ale jakoś sama mam mieszane uczucia.

      Usuń
    2. Okazuje się , że zbiór opowiadań M.A. jest we Francji bardzo popularny, a mnie tyle lat odstraszał.

      Usuń
  11. "Żona piekarza" zauroczyła mnie i sprawiła, że nie mogę doczekać się momentu, kiedy w moje ręce trafią kolejne powieści Pagnola. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się przymierzam, mam nawet zdobycz na oku ;)

      Usuń
  12. Bardzo miło wspominam Żonę Piekarza, podobnie jak pozostałe książki Pagnola. Polecam jego wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie poczytam, w wydawnictwie Esprit nawet dość fajna promocja

      Usuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander