4.9
23.01.2012 - 29.01.2012
Tydzień czwarty
Agatha Christie - A.B.C
Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania 2010
Klasyka Kryminału
ISBN 978-83-245-8952-4
Ilość stron 183
Kiedy autor płodny, staję przed dylematem, od czego zacząć? Co wybrać?
"Autobiografia"? W końcu decyduję się na książkę z brzegu, a że książki ustawione... alfabetycznie, pada na "A.B.C"
Seryjny morderca morduje według klucza, którym jest alfabet. Zastanawiam się już na początku, ile tych ofiar będzie? Ponad dwadzieścia? Bo i jak się nie zastanawiać, kiedy w Andover ginie pani Ascher, właścicielka małego sklepiku; w Bexhill - młoda kelnerka panna Barnard, w Churston ofiarą mordercy pada sir Cecil Clark, a to wciąż nie koniec. W Doncaster podczas seansu filmowego zostaje zabity fryzjer... Earlsfield?! Czyżby morderca się pomylił? Czyżby ofiara była przypadkowa?
Policja prowadzi intensywne śledztwo.Przy wsparciu Herkulesa Poirota, bo to on dostaje od mordercy listy zapowiadające zbrodnie i podpisane A.B.C. Przy każdej ofierze morderca zostawia rozkład jazdy pociągów, który nazywany jest tak jak podpisuje się tajemniczy osobnik - ABC, bo zawiera alfabetycznie ułożone miejscowości
Jak to w śledztwie, bywają wzloty i upadki. Jest też główny podejrzany, który to nazywa się nomen omen - Aleksander Bonaparte Cust. Czy ma coś wspólnego z morderstwami? Nie powiem, ale polecić tę książkę mogę. To dobry kryminał, szczególnie dla miłośników tradycyjnych intryg i poczucia humoru pani Aghaty.
Jednak zmienię system czytania książek Aghaty Christie. Zamiast wybierać alfabetycznie, zacznę brać pod uwagę kolejność powstawania powieści. Tak będzie bezpieczniej.
23.01.2012 - 29.01.2012
Tydzień czwarty
Agatha Christie - A.B.C
Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania 2010
Klasyka Kryminału
ISBN 978-83-245-8952-4
Ilość stron 183
Kiedy autor płodny, staję przed dylematem, od czego zacząć? Co wybrać?
"Autobiografia"? W końcu decyduję się na książkę z brzegu, a że książki ustawione... alfabetycznie, pada na "A.B.C"
Seryjny morderca morduje według klucza, którym jest alfabet. Zastanawiam się już na początku, ile tych ofiar będzie? Ponad dwadzieścia? Bo i jak się nie zastanawiać, kiedy w Andover ginie pani Ascher, właścicielka małego sklepiku; w Bexhill - młoda kelnerka panna Barnard, w Churston ofiarą mordercy pada sir Cecil Clark, a to wciąż nie koniec. W Doncaster podczas seansu filmowego zostaje zabity fryzjer... Earlsfield?! Czyżby morderca się pomylił? Czyżby ofiara była przypadkowa?
Policja prowadzi intensywne śledztwo.Przy wsparciu Herkulesa Poirota, bo to on dostaje od mordercy listy zapowiadające zbrodnie i podpisane A.B.C. Przy każdej ofierze morderca zostawia rozkład jazdy pociągów, który nazywany jest tak jak podpisuje się tajemniczy osobnik - ABC, bo zawiera alfabetycznie ułożone miejscowości
Jak to w śledztwie, bywają wzloty i upadki. Jest też główny podejrzany, który to nazywa się nomen omen - Aleksander Bonaparte Cust. Czy ma coś wspólnego z morderstwami? Nie powiem, ale polecić tę książkę mogę. To dobry kryminał, szczególnie dla miłośników tradycyjnych intryg i poczucia humoru pani Aghaty.
Jednak zmienię system czytania książek Aghaty Christie. Zamiast wybierać alfabetycznie, zacznę brać pod uwagę kolejność powstawania powieści. Tak będzie bezpieczniej.
Rok temu...
Baza recenzji Syndykatu ZwB
JA chyba do jej kryminałów podchodzę bezkrytycznie:-) Podoba mi się styl i finezja pisarki :-)
OdpowiedzUsuńNie mam doświadczenia, jeżeli chodzi o kryminały pani Christie. Kiedyś czytałam "Morderstwo w Orient Expressie" i "Dziesięciu małych murzynków". Potem skutecznie odstraszały mnie ekranizacje - szczególnie postać Poirota w wydaniu Davida Sucheta.
Usuń