wtorek, 4 września 2012

Mała rzecz a cieszy

Wczoraj w skrzynce znalazłam kopertkę i nie bardzo mogłam skojarzyć, co ja mam wspólnego z "Sokratesem"? Skrzynkę opróżniłam w drodze na zakupy, więc ustawiając kopertę pod słońce usiłowałam dojrzeć, co się tam ukrywa . Próżny trud. Po otwarciu koperty w domu okazało się, że to zakładaczki z portalu w.bibliotece.pl wspieranego przez Sokratesa.  Co ja zresztą będę opowiadać. Dodam tylko, że zakładki wszelkiej maści uwielbiam, więc, że zacytuję swoje dziecię,  radochy  było po pachy. Dziękuję w.bibliotece.pl. Sowy są genialne!









15 komentarzy:

  1. Ależ niesamowite! Ja też takie chcę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietne zakladki.
    Zazdroszcze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha, cudowne mają wyrazy twarzy :) Naprawdę miła niespodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne są te zakładki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. zakładki dostałam od w.bibliotece.pl, bo odgadłam zawartość paczek ( fotka na facebooku ). Wprawdzie nagród nie obiecywano, ale nieśmiało zagadnęłam o zakładkę i oto są :-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam wszystkie oprócz fioletowej. Moją Ulubioną jest pomarańczowa, bo idealnie odzwierciedla mój humor, gdy ktoś przeszkadza mi w czytaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej, te zakładki są śliczne, urocze!

    OdpowiedzUsuń
  8. wow, swietne zakładki, zazdroszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja od razu polubiłam zieloną, bo pasowała do aktualnie czytanych "Bab" Czechowa, co widać na fotce :-))

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zakładki! z takimi aż miło się czyta! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory używałam jako zakładek paragonów sklepowych, metek od ubrań, czasem był to ołówek, czasem samoprzylepna karteczka. Muszę jednak przyznać, że też lubiłam te swoje prowizoryczne zakładki. Z sowich zakładek cieszę się bardzo, bo naprawdę piękne

      Usuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander