poniedziałek, 2 marca 2015

Niemiecki bękart

Camilla Lackberg
Niemiecki bękart. T. 1 i 2
Wydawnictwo Czarna Owca
Czarna Seria Kolekcja; 15 i 16
Rok wydania 2014

Kolejna książka o Erice Falck i Patriku Hedstromie. Przyznam, że książki Camilli Lackberg czytam bez nadmiernego entuzjazmu. Jedne są lepsze, inne gorsze, ale przy serii dotyczącej tej dwójki bohaterów trwam, bo jednak powieści te mają w sobie coś, co trwać przy nich każe.

Tym razem ginie emerytowany nauczyciel historii. Śmierć zaskakuje wszystkich. Kto mógłby zabić starego człowieka, którego pasją były pamiątki z II Wojny Światowej?Erika Falck zna nauczyciela. Krótko przed jego tragiczną śmiercią nawiązuje z nim kontakt. W pamiątkach po matce znajduje stary niemiecki medal. Co mogło łączyć jej matkę z niemieckim najeźdźcą? Porady szuka u starego nauczyciela. Ten jednak nie potrafi udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
Policja prowadzi śledztwo, w którym Patrik nie bardzo może uczestniczyć. Wziął właśnie urlop, by zająć się dzieckiem. Ericka w tym czasie ma zająć się pisaniem. Plany wszelkie upadają. Zarówno Erica, jak i Patrik ruszają tropem mordercy.

Tak jak w poprzednich powieściach, tak i w tej akcja toczy się na dwóch poziomach czasowych - lata 40te i współcześnie. Tym razem w koligacjach i wydarzeniach nie gubię się, jak mi się to zdarzyło przy lekturze "Kaznodziei". Tym razem akcja jasna i klarowna, bez zbędnych zawirowań, niepotrzebnych zasupłań, ani zagmatwanych koligacji, choć jak zawsze zaskakująca.
Najbardziej jednak pociąga mnie tło obyczajowe powieści. To właśnie ono każe trwać przy powieściach Lackberg. Trudno porzucić rodzinę i znajomych Ericki i Patrika w pół drogi. Choć po lekturze "Kaznodziei" i "Kamieniarza" miałam mieszane uczucia, to tym razem powieść podobała mi się. Spokojna, ale trzymająca w napięciu. Zatem trwać dalej będę przy powieściach Lackberg i pewnie o niejednej jej książce notatkę popełnię.



Przeczytane w ramach wyzwań - luty
Kapitan Żbik & Skandynawowie
Klucznik - wydana w roku 2014
W 200 książek dookoła Świata - Szwecja
Gra w kolory - Czarny
Wyzwanie Biblioteczne - wariant II



7 komentarzy:

  1. Ja jestem dopiero na początku mojej przygody z autorką, za sobą mam dopiero "Księżniczkę z lodu" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe czy ja kiedyś z nią się zetknę.....pociągają mnie kryminały, ale ......jakoś nie biorę ich do ręki, nawet Millenium, które czeka.....muszę w końcu się zdecydować...

    OdpowiedzUsuń
  3. Uważam że "Niemiecki bękart" i "Fabrykantka aniołków" to najlepsze książki w całej serii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze w końcu zabrać się za tą autorkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książki zaliczam i zapraszam do zmierzenia się z marcowym kolorem - pomarańczowym :)

    Sama książek autorki jeszcze nie czytałam, choć mam do nich dostęp.
    Przeraża mnie ich objętość (mam wydania jednotomowe). Zraziłam się też kiedyś do literatury skandynawskiej po przeczytaniu książki innego, mniej znanego autora stąd moje obawy... ale nie wykluczam poznania serii.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepraszam, że tak późno się odzywam, ale tata był u mnie przez tydzień, a do tego ciągle nie mam własnego komputera, dopiero teraz nadrabiam zaległości, bo wolny czas idzie w parze z możliwością korzystania z komputera córki (bo ta siedzi cały dzień na dworze).

    OdpowiedzUsuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander