Natanny.
Ale od początku. Chęć posiadania książki Magdaleny Kawki wyraziło pięć osób:
edi-bk - Szydło i spółka
Gosia B. - Cząstka mnie
Magda - Drobiazgi Maknety
Natanna - Moje zaczytanie
Wiki - Literaturomania
Przygotowałam stosowne karteczki, mając nadzieję, że w roli sierotki wystąpi któraś z moich kotek. Niestety, wśród kotów karteluszki nie wzbudziły żadnego zainteresowania i rolę sierotki pełniłam ja.
I wylosowałam Natannę. Aż się roześmiałam, bo niedawno Natanna zostawiła pod postem o mojej wygranej taki komentarz:
Daj sobie szansę i "kup los" jak mówi Bóg do rabina, który go prosi o wygraną.
Szanse wtedy wzrosną bardzo.
I oto teoria sprawdziła się w praktyce.
Jeszcze raz gratki dla Natanny, wszystkim pozostałym uczestniczkom dziękuję za wspólną zabawę i zapewniam, że nie będzie to losowanie ostatnie na moim blogu.
Dziękuję również Antyśce - Słowa Czytane, od której otrzymałam książkę Doroty Sumińskiej.
Ale od początku. Chęć posiadania książki Magdaleny Kawki wyraziło pięć osób:
edi-bk - Szydło i spółka
Gosia B. - Cząstka mnie
Magda - Drobiazgi Maknety
Natanna - Moje zaczytanie
Wiki - Literaturomania
Przygotowałam stosowne karteczki, mając nadzieję, że w roli sierotki wystąpi któraś z moich kotek. Niestety, wśród kotów karteluszki nie wzbudziły żadnego zainteresowania i rolę sierotki pełniłam ja.
I wylosowałam Natannę. Aż się roześmiałam, bo niedawno Natanna zostawiła pod postem o mojej wygranej taki komentarz:
Daj sobie szansę i "kup los" jak mówi Bóg do rabina, który go prosi o wygraną.
Szanse wtedy wzrosną bardzo.
I oto teoria sprawdziła się w praktyce.
Jeszcze raz gratki dla Natanny, wszystkim pozostałym uczestniczkom dziękuję za wspólną zabawę i zapewniam, że nie będzie to losowanie ostatnie na moim blogu.
Dziękuję również Antyśce - Słowa Czytane, od której otrzymałam książkę Doroty Sumińskiej.
Ojejku. Znów mi się fartnęło.
OdpowiedzUsuńDziękuję losującej łapce.
Polecam się ;)
UsuńGratulacje dla Natanny:)
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńJa dziękuję za Żabińskiego :D
Dołączam do gratulacji:) Kot w roli sierotki to by było coś!
OdpowiedzUsuńKoty się zbiesiły, choć Krecia na co dzień z lubością zjada paragony sklepowe.
OdpowiedzUsuń