sobota, 14 września 2013

"Sklep potrzeb kulturalnych" Antoniego Kroha

Mail nadszedł z wydawnictwa MG. Sama jestem mocno ciekawa książki, tym chętniej podaję do ogólnej wiadomości.

Sklep potrzeb kulturalnych to książka, o jakiej zwykło się mówić: kultowa. Po latach od pierwszego wydania Sklep… przeszedł gruntowny remont i dziś oddajemy go w ręce Czytelników w odnowionej postaci.





Wisława Szymborska pisała o Sklepie… tak:

Antoni Kroh jest etnografem, ale sporo lat wcześniej – co nie tylko etnografom się przydarza – był małym chłopcem. Chłopiec urodził się wprawdzie w Warszawie, jednak przez pierwsze lata nauki mieszkał w Bukowinie Tatrzańskiej, gdzie chodził do miejscowej szkoły. Były to czasy Bieruta, w szkole panowała programowa nuda i szarzyzna. Ale dobrego pisarza poznaje się m.in. po tym, że nawet o szarzyźnie pisze kolorowo. Toteż książka roi się od uciesznych opowiastek i postaci podpatrzonych bystrym okiem dziecka. W miarę czytania anegdotki trochę rzedną i do głosu dochodzi etnograf, który podhalańskie tereny zna od dawna i dobrze. Wraz z ich historią prawdziwą i zmyśloną (…)

Krótkie zdanie od wydawcy:

Sklep potrzeb kulturalnych to pokłon oddany kulturze podhalańskiej, wyznanie miłosne maskowane ironią i żartem. Próba oddania atmosfery Podhala lat 50., 60. i 70., całkowicie subiektywna, bez naukowego zadęcia. Za to ozdobiona licznymi fotografiami.

I jeszcze parę zdań od Autora:
Pochodzę z Warszawy, ale kilka lat dzieciństwa przemieszkałem w Bukowinie Tatrzańskiej. W 1955 roku ukończyłem tam szkołę podstawową. W latach 1967-70, zaraz po studiach, pracowałem w dziale etnograficznym Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem. Poznałem wówczas wielu wybitnych zakopiańczyków, miejscowych oryginałów, chłonąłem środowiskowe opowieści, bajdy i plotki. Zdobyłem „blachę” przewodnika tatrzańskiego. W kwartalniku Instytutu Sztuki PAN „Polska Sztuka Ludowa” opublikowałem kilka młodzieńczych, buntowniczych artykułów o kulturze ludowej Podhala, zaś po latach dwie książki o tym regionie: Sklep Potrzeb Kulturalnych oraz Tatry i Podhale w serii „A to Polska właśnie”.                                           

Sklep potrzeb kulturalnych ukaże się 9 października.


Już teraz zapraszamy także na spotkanie z Antonim Krohem, które odbędzie się 16 października o godz. 18.00 w Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza, Rynek Starego Miasta 20 w Warszawie.

Nas możecie odwiedzić na FB (facebook.com/WydawnictwoMG) oraz na stronie www.wydawnictwomg.pl
Książka została objęta patronatami przez następujące media: Radio Wawa; czytamwwannie; Bookieriada; miastoslow.pl; magazyn literacki „Książki”; Juventum; granice pl; Tygodnik Wałbrzyski;  lubieczytać.pl.

12 komentarzy:

  1. Też zamieściłam tę informację u siebie i jestem strasznie ciekawa tej książki, bo chyba nie czytałam jeszcze nic w tym stylu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja czekam na książkę niecierpliwie. Do Bukowiny jeździłam na kolonie letnie pacholęciem będąc :-)

      Usuń
  2. To przecież książka dla mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bardzo ciekawie, Chyba też dla mnie ;)
    PS. Dobrze, że się odezwałaś, bo się martwiłam, ze tu tak cicho... :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Życie płata różne psikusy. Wszystko zdaje się być mało ważne, bez znaczenia... Ale to nieprawda :-), wszystko jest ważne ;)

      Usuń
    2. Najważniejsze to odróżnić co ważne bardzo, a co tylko trochę :) Cieszę się, że jesteś!

      Usuń
    3. Dziękuję za miłe słowa :-) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ale fajnie Szymborska pisze o autorze i książce! W sumie to nic dziwnego, wiadomo - to Szymborska, ale i tak... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście... Tylko zazdrościć lekkiego pióra :-)

      Usuń
  5. Bardzo zachęcający tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez tak myślę i czekam na książkę z niecierpliwością.

      Usuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander