Nadmiar wrażeń, tych pozytywnych i negatywnych odsunął sprawy bieżące na plan dalszy. Umknęło mi podsumowanie za sierpień, ale zdecydowałam, że zrobię to we wrześniu. Za dwa miesiące. W myśl zasady: co się odwlecze to nie uciecze.Myślę, że uczestnicy wyzwania nie zapomnieli o Żbiku i ze zdwojoną energię będą tropić polskie kryminały w bibliotekach, na babcinych półkach, bądź na półkach księgarskich.
Dla wielbicieli polskich kryminałów czytających ebooki - dobra wiadomość: Na Woblinku promocja do 24 września na polskie kryminały i sensacje. W promocji ponad setka ebooków. Jeśli nie czytacie ebooków, to może strona woblinka będzie inspiracją do poszukiwania interesujących tytułów? Sama niestrudzenie poluję na promocje i chętnie z nich korzystam. Zatem powodzenia w łowach.
Dla wielbicieli polskich kryminałów czytających ebooki - dobra wiadomość: Na Woblinku promocja do 24 września na polskie kryminały i sensacje. W promocji ponad setka ebooków. Jeśli nie czytacie ebooków, to może strona woblinka będzie inspiracją do poszukiwania interesujących tytułów? Sama niestrudzenie poluję na promocje i chętnie z nich korzystam. Zatem powodzenia w łowach.
Ja zastanawiam się nad książkami Jolanty Marii Kalety, a konkretnie nad książką "W cieniu Olbrzyma". Przeglądałam recenzje na blogach dotyczące twórczości J.M. Kalety i w większości są pochlebne, ale prawdy się nie dowiem, jeśli sama nie przeczytam.
O, chciałabym upolować wreszcie książkę Mariusza Zielke, może się uda:)
OdpowiedzUsuńZielke za 20 zet, jak dla mnie za ebooka to drogo. Lubię książki w okolicach 5 - 13 zet. Kupiłam właśnie z promocji polski kryminał, który jest rosyjski. Anton Cziż - Boska trucizna :D
UsuńUwaga więc na woblinkowe kwiatki
UsuńO! "Boska trucizna" jest super, żałuję, że nie ma dalszych części, a może ja o nich nie wiem... (?)
OdpowiedzUsuńWoblinki mnie nie interesują, ale odnośnie Żbika mam pytanie, jak w danym miesiącu przeczytam jakikolwiek polski kryminał, to go zgłaszam? Czy według jakiegoś hasła to idzie?
I czy " Bezcenny" Miłoszewskiego to kryminał?
Każda polska książka sensacyjna wchodzi. Nie ma tu ściśle określonych definicji. Jeśli tylko jest jakiś wątek kryminalny, sensacyjny to może być i książka dla dzieci. Choćby "Tajemnica zielonej pieczęci" Na woblinku w polskich kryminałach jest "Zazdrość i medycyna" Choromańskiego, co mnie zaskoczyło bardzo, ale jest wątek sensacji więc może da się to zakwalifikować tak, jak chce woblink :-)
UsuńA swoja droga przypomniałabym sobie książkę Ożogowskiej
Dzięki za wyjaśnienie.
UsuńW życiu bym nie pomyślała, że "Z. i m." to kryminał! ;-)Ale mniejsza o klasyfikację, jeśli cena korzystna.
Agnesto
;)Cuda się zdarzają, ale za taką cenę możemy sobie nazywać Choromańskiego, jak się komu podoba. Nawet kryminalistą :D
UsuńEch, rok 2014 będzie rokiem kryminałów ;)
OdpowiedzUsuń"Morderstwo w Orient Expressie" łypie okiem na mnie.
To dobrze, bo to całkiem fajna lektura ;)
UsuńNie wiem, gdzie zgłosić kolejną recenzję, więc podaję tu.
OdpowiedzUsuńBłażej Przygodzki "Z chirurgiczną precyzją"
http://literaturomania.blogspot.com/2013/09/z-chirurgiczna-precyzja-thriller.html
To ja też tutaj wrześniowo:
OdpowiedzUsuńJoanna Chmielewska "Zbrodnia w efekcie"
http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2013/09/zbrodnia-w-efekcie.html
Mam nadzieję, że Kapitan Żbik wybaczy moje marudzenie, ale ja ogólnie mało kryminalna jestem...
OdpowiedzUsuńZygmunt Miłoszewski, Bezcenny
http://agnestariusz.blogspot.com/2013/09/bezcenny-przeceniony.html