Na dobry początek jesieni przedstawiamy Państwu nowości w świecie książek audio. Znajdziecie w nich Państwo.
twórczość uznanej autorki i ilustratorki Joanny Olech oraz kolejną,
dziewiątą część przygód słynnego detektywa Sherlocka Holmesa.
SPRAWY SHERLOCKA HOLMESA - Arthur Conan Doyle
czyta Janusz Zadura
Ostatni, dziewiąty tom cyklu audiobooków o przygodach Sherlocka Holmesa!
W
dwunastu opowiadaniach słynny detektyw z Baker Street i jego przyjaciel
doktor Watson wspólnie rozwiązują pasjonujące zagadki kryminalne.
Wyjaśniają m.in. okoliczności
tajemniczych zgonów nad brzegiem oceanu i straszliwego ataku lwa w
cyrku. Szukają też zaginionego diamentu Korony oraz „wampira z Susex”.
|
|
Już za dwa tygodnie...
Zdecydowanie wolę sama zagłębić się w lekturze. Jestem trochę rozstrojona gdy ktoś mi czyta.
OdpowiedzUsuńMam drugą pasję - robótki ręczne, przy których nie daje się czytać, więc wtedy korzystam z audiobooka. Teraz "na uszach" "Przestępstwo" Ferdinanda von Schiracha. Super!
UsuńNie cierpię audiobooków... Słuchałam jednej książki w życiu i nigdy więcej. Zdecydowanie sama wolę czytać, czy papierową wersję, czy elektroniczną, ale czytać.
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Nie Ty jedna ;) Pozdrawiam.
UsuńPróbowałam słuchać audiobooków, ale niestety to nie moja bajka...
OdpowiedzUsuńWierzę, bo spotkanie z audio było trudne, nawet bardzo. Stwierdziłam, że nigdy więcej. Przekonałam się jednak do tej formy książki, kiedy wysłuchałam "Chłopów". Nie przeczytałabym tej książki po raz kolejny, ale za to wysłuchałam z przyjemnością. Myślę, że do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić ;)
UsuńJa też nie umiem słuchać audiobooków, a to dlatego, że po prostu nie mam tyle czasu, żeby skupić się tylko na tym. Zaraz coś tu piszę - a to recenzję, a to artykuł, a to gdzieś idę, coś muszę robić i nie mogłabym się skupić na audiobooku ;)
OdpowiedzUsuńTo fakt, że słuchanie wymaga skupienia, więc słucham kiedy dłubię jakieś proste rzeczy na drutach. Ale znam osoby, które słuchają podczas prac kuchennych ;)
UsuńJestem staroświecka i tylko papierowe książki lubię :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
Ja korzystam z każdej formy, ale wdrażałam się z oporami ;)
Usuń