środa, 1 stycznia 2020

Plany na rok 2020

Żadnych istotnych nie będzie, może jakieś malutkie. Dalej mam zamiar uczestniczyć w dwóch wyzwaniach czytelniczych, jak w ubiegłym roku:


To wyzwanie styczniowe :

powieść graficzna
"ludzie, których powinieneś znać, bo...", czyli książki o znanych osobach
książka z podręcznej biblioteczki/ z nocnego stolika


Tu - literatura  australijska



Moją prywatną dokładką jest to, że staram się wybierać książki z prywatnej półki, ograniczyć zakupy do jednej książki miesięcznie ( to dopiero wyzwanie ) Przyznam się, że dziś kupiłam dwie, a więc następny zakup w marcu. W dalszym ciągu staram się osiągnąć roczne minimum czytelnicze - 52 książki, uzupełnić zaległości w wyzwaniach z poprzedniego roku ( podpatrzone u Sardegny ). I to na tyle. Nie będę szaleć, zrobię to, co możliwe do zrobienia 


7 komentarzy:

  1. Ten Book - Trotter mnie zainteresował...może by go połączyć z trójką e-pik.
    Czy Tobie się to udaje?
    Ja tez cały czas jeszcze kontynuuję nie wiem nie zapomniane wyzwanie "z półki" starając się w maksymalnym stopniu wyczytywać własną biblioteczkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też zainteresował "Book - Trotter", szczególnie, że prawie nie czytam literatury zagranicznej. Trzeba to nadrobić i rozszerzyć horyzonty.
    Pozdrawiam serdecznie w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Wyzwanie polecam, motywuje do poszukiwań, a tym samym nowych doznań czytelniczych

      Usuń
  3. Ja też mam zaległości w "Trójce" ale nadrabiam. book-Troter poczytam o co tam chodzi.
    Na blogu https://misiowyzakatek.blogspot.com/2019/12/czytamy-ksiazki-2020.html Są zupełnie inne wytyczne, bardzo ciekawe. Może też cię zainteresują.Życze wszystkiego dobrego w tym Nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander