Żadnych istotnych nie będzie, może jakieś malutkie. Dalej mam zamiar uczestniczyć w dwóch wyzwaniach czytelniczych, jak w ubiegłym roku:
To wyzwanie styczniowe :
powieść graficzna
"ludzie, których powinieneś znać, bo...", czyli książki o znanych osobach
książka z podręcznej biblioteczki/ z nocnego stolika
Moją prywatną dokładką jest to, że staram się wybierać książki z prywatnej półki, ograniczyć zakupy do jednej książki miesięcznie ( to dopiero wyzwanie ) Przyznam się, że dziś kupiłam dwie, a więc następny zakup w marcu. W dalszym ciągu staram się osiągnąć roczne minimum czytelnicze - 52 książki, uzupełnić zaległości w wyzwaniach z poprzedniego roku ( podpatrzone u Sardegny ). I to na tyle. Nie będę szaleć, zrobię to, co możliwe do zrobienia
Ten Book - Trotter mnie zainteresował...może by go połączyć z trójką e-pik.
OdpowiedzUsuńCzy Tobie się to udaje?
Ja tez cały czas jeszcze kontynuuję nie wiem nie zapomniane wyzwanie "z półki" starając się w maksymalnym stopniu wyczytywać własną biblioteczkę.
Tak, ostatnio była to literatura rosyjska.
UsuńMnie też zainteresował "Book - Trotter", szczególnie, że prawie nie czytam literatury zagranicznej. Trzeba to nadrobić i rozszerzyć horyzonty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie w nowym roku :)
Dziękuję. Wyzwanie polecam, motywuje do poszukiwań, a tym samym nowych doznań czytelniczych
UsuńJa też mam zaległości w "Trójce" ale nadrabiam. book-Troter poczytam o co tam chodzi.
OdpowiedzUsuńNa blogu https://misiowyzakatek.blogspot.com/2019/12/czytamy-ksiazki-2020.html Są zupełnie inne wytyczne, bardzo ciekawe. Może też cię zainteresują.Życze wszystkiego dobrego w tym Nowym roku :)
Chętnie zajrzę :)
UsuńJa ze swej strony mogę polecić "wielki buk bingo"
Usuń