czwartek, 7 stycznia 2016

Kocie sprawy

Jackson Galaxy
Joel Derfner
Kocia magia
Wydawnictwo Burda Książki
Rok wydania cop 2014
ISBN 978-83-7778-765-6
Ilość stron 264


Kto nie zna Jacksona? Pewnie każdy miłośnik kotów śledzi poczynania tego zaklinacza kotów w programie telewizyjnym "Kot z piekła rodem". Nie jestem stałym oglądaczem, ale kiedy przypadkiem wpadnę na Jacksona, oglądam z zainteresowaniem. Facet ciekawy, powiedziałabym ekscentryczny, ale i uczuciowy, pełen empatii dla zwierząt, kotów w szczególności. Nie raz i nie dwa widziałam, jak we wspomnianym programie Jackson płakał, kiedy mowa była o ewentualnym uśpieniu zwierzaka. Tak mamy, my posiadacze kotów, czy może podwładni kotów, bo to bliższe prawdy, kiedy w grę wchodzi zdrowie czy życie kota.

Dla kogo książka? Nie tylko dla posiadaczy kotów, bo kto się spodziewa, że kupił poradnik, to się srogo zawiedzie. Jest to przede wszystkim autobiografia Jacksona, zaskakująca, dramatyczna, pełna wzlotów i upadków. Nieodłącznymi towarzyszami jego życia są oczywiście koty, bo jak mogłoby być inaczej.

Nie będę opowiadać o Jacksonie, bo wszystko można wyczytać w książce. Uprzedzam, jest to swoista wiwisekcja, książka jest smutna, momentami wstrząsająca. Ale kiedy mamy do czynienia z ratowaniem zwierząt, nie jest to sprawa przyjemna, ani radosna. Radosna rzadko, tylko wtedy kiedy zwierza da się uratować, a nie zawsze tak jest.

Dziś odeszła Zuzia, podmarznięta na wiejskim podwórku. Pomoc przyszła zbyt późno. Walczyła kilka dni, ale nie udało się jej pomóc. Ktoś powie, to tylko kot. Zamarzają wszak bezdomni. Czasem mam wrażenie, że jeśli nie pomożesz kotu, nie podasz ręki bezdomnemu.

Na koniec chciałabym przytoczyć niewielki fragment posłowia:

"Przypuszczam, że czytacie tę książkę, ponieważ już wcześniej zetknęliście się ze zwierzętami. Mieliście swojego Benny'ego*. A jeśli nie mieliście, to będziecie go mieli. (...) Niech miłość do waszego Benny'ego się rozwinie, aż dosięgnie innych zwierzaków. "**

Autor wie, co mówi. Miłość do Benny'ego wyznaczyła mu drogę, pomogła wykaraskać  się z kłopotów. Bo nie tylko człowiek daje coś zwierzęciu, zwierzę też potrafi postawić człowieka na nogi. I o tym jest ta książka.


--------------------------
*   kot Jacksona
** Kocia magia. S. 251-251




9 komentarzy:

  1. Ponieważ ja uwielbiam zwierzaki, to z przyjemnością zapoznałabym się z książką zaklinacza kotów o zaklinaczu kotów ;) Jak wypatrzę w bibliotece na pewno po pozycję sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że w Twojej bibliotece lubią koty :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo Ci dziękuję, że do mnie zajrzałaś. I dziękuję, że napisałaś o tej książce, poszukam jej. Jacksona widziałem w wielu programach ale tylko z psami. Od razu notuję i zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie zaglądam do Ciebie, bo piszesz interesująco. Szczególnie o kotach :-)

      Usuń
  4. Jestem ciekawa tej książki. niestety, nie ma jej w bibliotece i nie wiem, kiedy przeczytam. I czy przeczytam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka niedawno było dokładką do Gali. Ja miałam pożyczoną od znajomej. Moja biblioteka nie ma, ale może inne mają?

      Usuń
  5. ooo nie wiedziałam, ze wydał książkę. :) Musze poszukać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie wiedziałam. Chyba najpierw widziałam na grupie FB Koty, potem poinformowała mnie znajoma. No i pożyczyła książkę ;)

      Usuń
  6. Jakiś program widziałam. Te koty są faktycznie z piekła rodem :)
    A tymczasem:
    ZAPRASZAM!
    Uwaga Konkurs!
    Do wygrania jedna albo dwie książki.
    Przyłącz się!
    http://monweg.blog.onet.pl/2016/01/21/robie-konkurs-bo-moge-4/

    OdpowiedzUsuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander