niedziela, 27 stycznia 2019

Wyzwanie czytelnicze Trójka e-pik - styczeń 2019

Postanowiłam spróbować, może zmotywuje mnie to do przejrzenia książek, które od lat czekają na swoją kolejkę.
Styczniowy etap Trójki e-pik


książka o górach 
książka z duchami w tytule lub w wątku
komedia kryminalna



Mój wybór to:
"Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci" - Anna Kamińska
"Wakacje z duchami" - Adam Bahdaj
"Starsza pani w Holandii" - Klara S. Meralda

Z wyborem literatury nie miałam problemu. Trochę może z komedią kryminalną, jako że ostatnio w literaturze mało co mnie śmieszy. Gdzie te czasy, gdzie zaśmiewałam się do łez czytając książki. W końcu wybrałam "Starsza pani w Holandii" Klary S. Meraldy. Starsza pani na zaproszenie syna rusza w podróż do Holandii. Nieopatrznie wplątuje się w aferę kryminalną. Jaką? Tego opowiadać nie będę, bo może akurat kogoś najdzie ochota na czytanie. W każdym razie pani starsza opowiada o swoich perypetiach. Oczywiście z dystansem do siebie, co budzi w czytelniku sympatię i uśmiech. Ale tylko uśmiech, a nie salwy śmiechu. Szukam wiadomości na temat autorki i wszędzie natykam się na porównanie: wczesna Chmielewska. Niech i tak będzie. W każdym razie książkę przeczytałam bezboleśnie, ale niekoniecznie z zachwytem


Warszawa,Wydawnictwo Prawnicze, 1987
Seria z Konikiem Morskim
226 stron

Książka o górach, to oczywiście biografia Wandy Rutkiewicz. Biografie lubię, czytać o wyprawach wszelakich też. Książka swoje odczekała na tyle długo, że nie mogłam odnaleźć swojego egzemplarza papierowego. Musiałam się posiłkować ebookiem i audiobookiem. Książka mocno udokumentowana przez autorkę. Wypowiedzi znajomych, rodziny, dokumenty składane do urzędów, podania o urlopy. W każdym razie Wanda Rutkiewicz to postać niebanalna, trudno określić czy sympatyczna. To mnie właśnie zaskoczyło, że budziła kontrowersje, miała tyluż wrogów, co przyjaciół. Była ambitna ponad miarę, zawsze chciała być najlepsza. Czy to ją zabiło? Zginęła w maju 1992 roku. Nikt tego nie widział, nikt tak naprawdę nie wie, co się stało. 


Wydawnictwo Literackie, 2017
480 stron


I duchy na koniec.
Od razu przyszła mi na myśl książka Adama Bahdaja "Wakacje z duchami". To taka podróż sentymentalna w czasy dzieciństwa. Trójka przyjaciół - Paragon, Perełka i Mandżaro jadą na wieś na zaproszenie ciotki Perełki. Żeby się nie nudzić zakładają klub detektywów, by drogą dedukcji, jak słynny Sherlock Holmes, rozwiązywać kryminalne zagadki. Na zawołanie jest i zagadka. Na pobliskim zamku straszy. Jak sobie poradzą z duchami młodzi detektywi? 
Książka zabawna, z wątkiem kryminalnym, z barwnymi postaciami. Chłopcy, choć niesforni, budzą sympatię. Warto sobie przypomnieć tę lekturę, na której podstawie powstał film, do którego scenariusz napisał sam Adam Bahdaj. Autor to też postać interesująca. Urodził się w Zakopanem. W czasie wojny był kurierem tatrzańskim. Przedostał się na Węgry i tam pozostał do końca wojny. Zmarł w 1985 roku w Warszawie, gdzie został pochowany.


Edipresse, 2016
314 stron

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander