czwartek, 31 marca 2011

Magiczne miejsce - Agnieszka Krawczyk

14.26
28.03.2011 - 03.04.2011
Tydzień czternasty



Agnieszka Krawczyk - Magiczne miejsce
Wydawnictwo: Sol
Rok wydania: 2010
ISBN 978-83-62405-07-7
Ilość stron: 286

Książka otrzymana w ramach akcji Włóczykijka, podarowana przez Wydawnictwo Sol. 
     Z niecierpliwością czekałam na przesyłkę z książką. Doszła, wprawdzie z przygodami, ale doszła. Nie przeczę, że wcześniej szukałam informacji o książce Zainteresowała mnie, bo transformacja mieszczucha w rejony, gdzie wróble zawracają, jest szalenie interesująca. Dla mnie szczególnie, bo co roku pod koniec maja pakuję moje koty w transportery, połowę mieszkania, połowę biblioteczki i jadę na wieś, gdzie mam swoje przytulisko. Trudno je nazwać miejscem magicznym, ale swojskim - na pewno.
     Pokrótce - Witold M. kupuje dworek z przyległościami, ruina w opłakanym stanie, zjeżdża do wsi, poznaje ludzi, którzy we wsi mieszkają. A ludzie to niezwykli, jak i samo miejsce: dawna właścicielka dworu wyrabiająca perfumy, dwójka nauczycieli - Wojtek i Artur (para - z poparciem społeczności i kościoła!), Mila - piękna i niebywale elokwentna pani sołtys, no i on - Witold, pracownik jednego z ministerstw. A potem to już jak w bajce i to w konkretnej bajce, bo motyw Harrego Pottera przewija się przez całą powieść. Wszystko dzieje się jakby za sprawą czarów.
Pan minister - nie minister postanawia zmienić swoje życie, rzucić ministrowanie, a zająć się hotelarstwem. Wspierać go ma w tym pani sołtys, która dzięki swej erudycji zyskuje duże pieniądze, staje się wspólniczką i partnerką Witolda. Zyskuje cała wieś, bo pani Mila jest od zawsze społecznikiem, a i panu Witoldowi empatii nie brakuje. 
     Powieść pani Agnieszki Krawczyk, to lektura typowo kobieca, że tak powiem, wakacyjna. Można by ją przyjemnie czytać, gdyby nie długa lista nazwisk autorów, aktorów, reżyserów, malarzy,seriali telewizyjnych, komunistycznych dobranocek, cytatów, tytułów książek, fachowych określeń architektonicznych, astronomicznych. Elokwencja i erudycja bohaterów powieści staje się w pewnym momencie mecząca. Żonglują  wiedzą nieustannie. Gdyby zmniejszyć tę nadmierną dawkę edukacyjną, zrobiłaby się z tego całkiem przyjemna książka.


 Dla zamierzających czytać "Magiczne miejsce" zestaw lektur obowiązkowych:
"Harry Potter" J. K. Rowling
"Kod Leonarda da Vinci" Dan Brown
"Sokół morski" R. Sabatini
"Skarby na dnie mórz" A. Grobicki


...i uzupełniających:
"Pan Samochodzik i templariusze" Z. Nienacki
"Emancypantki" B. Prus
"Astronomia ogólna" E. Rybka
cykl piracki Meissnera
Marquez, Borges. Poe, Eliot, Gombrowicz, Kuczok, May... itede itepe itepe itede (Osiecka "Okularnicy")


Suma przeczytanych stron: 5883 + 286 = 6169

5 komentarzy:

  1. Nie lubię, gdy w książkach pojawia się za dużo nieistotnych informacji, przy których się gubię, a nie wnoszą one zbyt wiele do tekstu.

    hmm poczytam jeszcze inne recenzje nim się zdecyduję

    OdpowiedzUsuń
  2. Pojawiające się informacje są sprytnie wplecione w treść, ale w pewnym momencie zaczyna się widzieć ich natłok. Moja opinia nie jet wiążąca, jest zdecydowanie subiektywna, a poza tym nie mam doświadczenia w czytaniu literatury tzw kobiecej. Z trudem przebrnęłam przez Kalicińską, bo drażniło mnie jakieś powiedzonko, kilkakrotnie powtarzane, którego już dziś nie pomnę :-)) A może ja jestem najzwyklejszy malkontent?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jesteś! :) Mam dokładnie takie same odczucia, wszystko fajnie, tylko za dużo! A ja bardzo lubię wstawki o innych książkach.

      Usuń
  3. Nie mogę nigdzie znaleźć do Ciebie maila, a chciałam bardzo podziękować za śliczne zakładki (co za misterna robota!) :)
    Mnie się książka bardzo podobała, a te rzeczy, które wymieniasz na minus, dla mnie akurat stanowią tzw. wartość dodaną - lubię, gdy jedna książka prowadzi mnie do kolejnych :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, ksiązka zmusza do poszukiwań, szukałam w bibliotece Balzaka, nie mają. I szukałam Sabatiniego, to akurat jest ale w czytaniu. resztę znam. Myślę, że irytowała mnie nachalność informacji. Ostatnio czytałam Nowacką, też informacji sporo, ale robi to w sposób zdecydowanie subtelniejszy.

    OdpowiedzUsuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander