niedziela, 24 marca 2013

Wieści z Wydawnictwa MG

Wydawnictwo lubię, bo wydaje fajne książki, szczególnie lubię za "tyrmandy". Ale MG nie tylko "tyrmandami" stoi. Na liście tytułów można znaleźć wiele interesujących pozycji - dla każdego coś miłego. Od Schulza po Cembrzyńską-Nogalę . Od poważnych po nieco mniej. Wspomnę też o Katarzynie Enerlich, bo ta autorka jest mi bliska, że tak powiem, terenowo. Dzieli nas marne 26 km. Pochwalę się, że we wtorek podążę na spotkanie z autorką . Może będę mogła pochwalić się jakimś autografem?

Ale miały być wieści z MG. Oto mail nadszedł:

"Każdego roku, w rocznicę swego powstania, TVP Kultura obchodzi urodziny, przyznając jednocześnie nagrody, Gwarancje Kultury, najciekawszym, najbardziej wyrazistym osobowościom artystycznym ubiegłego sezonu


Na liście nominowanych do Gwarancji Kultury 2013 znalazł się Remigiusz Brzyk – za reżyserię przedstawienia Korzeniec na podstawie powieści Zbigniewa Białasa w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu."

Gratulacje obu Twórcom i Wydawnictwu MG

Książkę Zbigniewa Białasa wydana przez MG swego czasu miałam ochotę przeczytać, ale jakoś mi umknęła, ale co się odwlecze to nie uciecze. Taką mam nadzieję.

Dopisek:
A niech tam, skusiłam się właśnie na ebooka.




16 komentarzy:

  1. W takim razie przyjemnego czytania!
    A wieści bardzo dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię kryminały retro, więc "Korzeniec" jak znalazł.

      Usuń
  2. Nic mi ten tytuł nie mówi, więc czekam na recenzję. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie trochę potrwa, nim coś napiszę ( trzy recenzje zaległe na tę chwilę)

      Usuń
  3. Zycze przyjemnej lektury. Ksiazka mam od dawna w planach zakupowych, ale jakos mi ciagle umyka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypatrzyłam dość dobrą cenę na Koobe.pl, stąd zakup. Nie znałam dotąd tej księgarni

      Usuń
  4. O!
    MG lubię, choć mało ich książek czytałam, Enerlich znam "Oplątani Mazurami"-klimatyczne, podobało mi się.
    "Korzeniec" bardzo polecam, to taki trochę pomieszany kryminał retro, zapis atmosfery przedwojennej epoki...
    Przedstawienia nie znam ( bo i skądże), ale sama książka profesora Białasa to dla mnie Gwarancja Kultury !

    Pozdrawiam wiosennie, mimo aury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam trochę książek pani Enerlich, ale wszystkie z cyklu "Prowincja..." Mam nadzieję, że się na "Korzeńcu" nie zawiodę, bo po lekturze kryminałów retro Wrońskiego myślę, stałam się fanką tego gatunku.

      Usuń
  5. Ja też nie kojarzę autora.

    Za wydawnictwem nie przepadam i nie ciągnie mnie do książek, które wydaje. ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawi mnie, jak sprawuje się czytnik i jak Ci się z niego czyta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytnik mam od dwóch lat, może dłużej. W każdym razie tak się przyzwyczaiłam, że książki papierowe denerwują mnie z tego powodu, że nie można w nich powiększyć druku :D Z czytnika jestem zadowolona i wszystko jest ok, póki nie okaże się, że dla książki istotne są fotografie, bądź ilustracje. W czytniku są czarno-białe, ale coś za coś, bo w czytniku noszę około 500 książek.

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź. Noszenie ze sobą 500 książek najbardziej mnie przekonuje :)

      Usuń
    3. Jest to argument. Oczywiście trzeba jeszcze przełamać barierę płacenia za książki, których nie da się ustawić na półce. Ale błyskawiczna forma zakupu rekompensuje wszelkie minusy, choć tak naprawdę ja już ich nie widzę :-)

      Usuń
  7. Korzeńca czytałam jakiś czas temu. Bardzo mi się podobał i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszą mnie pozytywne opinie na temat "Korzeńca" i mam nadzieję, że moja też będzie pozytywna

      Usuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander