poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Koty blogują: Koty pani Gizeli

Koty blogują: Koty pani Gizeli: Na facebooku wydarzenie utworzone przez kętrzyński TOZ . Kiedy ostatni raz rozmawiałam z panią Gizelą, powiedziała: Kotów mam około trzydziestki, a w zasadzie to już ich nie liczę, ale kocham wszystkie.



4 komentarze:

  1. Nowomoda - blogowanie kotów ;)
    Cieszę się, ze jeszcze jestem w stanie policzyć zwierzęta w domu i że jest to liczba jednocyfrowa. Maksimum miałam 10 - koty+1 pies.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano ;) Wprawdzie blog na razie kiepsko się przebija, ale staramy się.
      Koty trafiły do Gizeli z likwidowanego schroniska. W nowym nie było miejsca dla kotów. Pomimo usilnych poszukiwań domów dla wyrzuconych na bruk kociaków, koty pozostały na "tymczasowej kwaterze".

      Usuń
  2. Tyle kotów - podziwiam.
    Ja czekam na dwa maleństwa, które na razie odchowuje ich mama....to mają byc od dłuższego czasu pierwsze koty w naszym domu....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U siebie mam dwa, to druga para - nie para, bo kotki. Wcześniej była kotka i kocur. Miejsce ulubieńca, który odszedł, zajmuje następne zwierzę. Dwójka to maksimum, któremu mogę zapewnić wygodny byt.

      Usuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander