wtorek, 6 maja 2014

Nagroda Wielkiego Kalibru











Ogłoszono Nominacje do Nagrody Wielkiego Kalibru 2014. A oto lista nominowanych:
 - Bartłomiej Biesiekirski, „Jasnowidz” (Wydawnictwo Prószyński i S-ka),



- Wojciech Chmielarz, „Farma lalek” (Wydawnictwo Czarne),


- Ryszard Ćwirlej, „Śmiertelnie poważna sprawa” (Wydawnictwo Zysk i Sk-a),



- Piotr Głuchowski, „Lód nad głową” (Wydawnictwo Agora),


- Marta Guzowska, „Głowa Niobe” (Wydawnictwo W.A.B.),


- Jakub Szamałek, „Morze Niegościnne” (Wydawnictwo Muza),


- Marcin Wroński, „Pogrom w przyszły wtorek” (Wydawnictwo W.A.B.).

Do tej pory laureatami Nagrody Wielkiego  Kalibru zostali:
Marek Krajewski, 
Paweł Jaszczuk, 
Marek Harny, 
Marcin Świetlicki, 
Zygmunt Miłoszewski (dwukrotnie), 
Mariusz Czubaj, 
Joanna Jodełka, 
Gaja Grzegorzewska,
Marta Guzowska.

Więcej wieści ...

10 komentarzy:

  1. Wygląda na to, że jestem kryminalnie zacofana:( Nie czytałam żadnej z nominowanych książek, a spośród nominowanych autorów znam tylko Ćwirleja i Wrońskiego (w sensie znajomości jakichkolwiek innych ich książek, bo nazwiska obiły mi się o uszy prawie wszystkie).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wrońskiego znam "Skrzydlatą trumnę", Krajewskiego czytałam jeden tom cyklu
      - "Widma w mieście Breslau" i to na tyle. Oczywiście zaczęłam się wydobywać z zacofania. Wczoraj kupiłam na-ten-tychmiast nominowanego "Jasnowidza" Świetlicki w trzech sztukach prozy na półce i czeka.

      Usuń
  2. Mogę skopiować komentarz Momarty zmieniając jedynie nazwiska znanych mi (w dokładnie takim samym sensie jw.) autorów - w moim przypadku to Krajewski i Czubaj...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie, nie! Miałam na myśli tylko nominowanych:) Z nagrodzonych też czytałam (i to sporo) i Krajewskiego, i Czubaja, a do tego jeszcze Miłoszewskiego i nawet Świetlickiego kryminalnie. Dziś w bibliotece zawisłam przez przypadek nad Joanną Jodełką, ale ostatecznie nie wzięłam.

      Usuń
    2. No widzisz jak Ci humor poprawiłam - nie jesteś zacofana kryminalnie :)) Ten tytuł bezsprzecznie mnie się należy!
      Umknęło mi to nominowanych :)

      Usuń
    3. Listę wkleiłam, by samej nadrobić zaległości.Zakopałam się w Skandynawach i obowiązkowych czytaniach. Odkopać się pora.
      Trzeba było nie wisieć, Momarto, nad Jodełką ( czy na jodełce?) tylko brać, brać.
      Aine, jesteś zdecydowanie dobrym duchem, który potrafi podnieść na duchu kajające się czytelniczki. Dziękuję ;)

      Usuń
    4. A proszę bardzo :)) Mogę podnosić na duchu - zaległości jakoś wcale mi nie maleją... Między innymi dlatego zaczęłam notować przeczytane książki, bo miałam wrażenie, że nic nie czytam - tyle tytułów czeka...

      Usuń
    5. Nie przejmuj się, zaległości zawsze będą. Sterta książek na półkach i czytniku, a ja polazłam do biblioteki, bo akurat kaprys na Cobena miałam. A tego Pana w moich zbiorach nie miałam. Przyniosłam, ale akurat nie to, co chciałam. Po jaki gwint? Oto jest pytanie.

      Usuń
  3. I pomyśleć, że mam takie straszne zaległości. Trochę Krajewskiego czytałam, Świetlickiego i Miłoszewskiego...i to wszystko.

    OdpowiedzUsuń

"Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" - Menander