tag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post2942598802473921302..comments2024-03-04T14:17:41.519+01:00Comments on 52 tygodnie czytania: Co Ty na to?monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-64312943970453329412015-02-18T22:17:19.882+01:002015-02-18T22:17:19.882+01:00Nie pożyczam teraz bo nie mam komu..o nie pożyczam...Nie pożyczam teraz bo nie mam komu..o nie pożyczam ostatnio siostrze. Żałowałam dwu książek, które przez pożyczanie mi przepadły. ale sama popełniłam podobny grzech. PoŻyczyłam "Łuk Triumfalny" i do dzisiaj nie oddałam i już nie oddam, bo od wielu lat nie utrzymuje kontaktów.<br />Kąpałam się/teraz już niestety nie mam warunków do tego/zawsze z książką, ale nie utopiłam żadnej natomiast zdarzało się mi ją napoić kawą...<br />Lubie poznać koniec zanim czytam, ale nie w kryminałach.<br />Gdy gdzieś jadę książkę zawsze mam ze sobą..z urządzeń do czytania i słuchania nie korzystam więc zawsze jest to książka papierowa, już nigdy czasopismo.<br />Bywa, że mi smutno, gdy książka się kończy....mogła bym tak pisać, ale bym Cię zanudziła.<br />natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-65909048064675192142015-02-15T09:23:58.864+01:002015-02-15T09:23:58.864+01:00Jesteś ewenementem ;)Jesteś ewenementem ;)monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-73930128016259267912015-02-14T09:35:35.990+01:002015-02-14T09:35:35.990+01:00Takie książki znam. Swego czasu tak wydano Hłaskę,...Takie książki znam. Swego czasu tak wydano Hłaskę, sypał się po jednym podejściu. Albo Gombrowicz - taka czarna seria.monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-84373265683164797002015-02-13T23:33:12.196+01:002015-02-13T23:33:12.196+01:00Przygotowywałam się psychicznie na wyznanie prawdy...Przygotowywałam się psychicznie na wyznanie prawdy. Dzięki Bogu nie było to konieczne.<br />Pomijam zniszczenie książki, która jest marnie wydana. Niektóre książki dosłownie łamią się w rękach.Evikhttps://www.blogger.com/profile/02405866014644341521noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-43477354685646723082015-02-13T23:26:22.146+01:002015-02-13T23:26:22.146+01:00Zniszczyłam kiedyś kasetę z muzyką. Niechcący. Cod...Zniszczyłam kiedyś kasetę z muzyką. Niechcący. Codziennie chodziłam do sklepu muzycznego i pytałam się, czy już taką samą sprowadzili. Sprowadzili. Koleżanka nie dowiedziała się.<br />Ale przeżywałam to strasznie. W LO wtedy byłam.Evikhttps://www.blogger.com/profile/02405866014644341521noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-75207758171375127692015-02-13T13:08:52.333+01:002015-02-13T13:08:52.333+01:00To chyba tylko ja jestem niczym beton: koniec to k...To chyba tylko ja jestem niczym beton: koniec to koniec :D:D:Dmonotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-51134027935094074282015-02-13T11:32:38.137+01:002015-02-13T11:32:38.137+01:00Dokończenie jakieś serii, albo skończenie jakieś n...Dokończenie jakieś serii, albo skończenie jakieś naprawdę ciekawej książki, mimo, że przecież nieuniknione, niestety zawsze sprawia, że jest mi jakoś tak smutno ;) Teahttps://www.blogger.com/profile/11651531490804260432noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-68214080850034820982015-02-13T09:45:09.632+01:002015-02-13T09:45:09.632+01:00No nie dziwię się ;) ;)No nie dziwię się ;) ;)monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-55635908028208877862015-02-12T21:25:18.347+01:002015-02-12T21:25:18.347+01:00:D dobre:D dobreAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/03461598185645851371noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-17676881098307747442015-02-12T19:54:10.854+01:002015-02-12T19:54:10.854+01:00Co do punktu 14. Przypomniała mi się taka anegdota...Co do punktu 14. Przypomniała mi się taka anegdota. Żona pasjami czytała kryminały. Wniosła pozew rozwodowy, ponieważ mąż czytał te książki przed nią i na pierwszej stronie pisał kto jest winny.monweghttps://www.blogger.com/profile/08101217032614248387noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-75611771906988375052015-02-12T16:08:02.373+01:002015-02-12T16:08:02.373+01:00W zasadzie masz rację, ale zawsze staram piorunem ...W zasadzie masz rację, ale zawsze staram piorunem wrócić do domu i do książki. I do kotów ;)monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-69561198179788772612015-02-12T16:06:43.344+01:002015-02-12T16:06:43.344+01:00A jednak zdarzają się takie historie?A jednak zdarzają się takie historie?monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-70809840098212545702015-02-12T14:42:01.567+01:002015-02-12T14:42:01.567+01:00W wannie uwielbiam czytać i tylko raz czy dwa mi s...W wannie uwielbiam czytać i tylko raz czy dwa mi się zamoczyła :)<br />Raz nie miałam co czytać, ale to dlatego,że zabrałam ze sobą jedną książkę na koniec świata. A tam pogoda taka, że tylko czytać (nie było telewizora), więc książka szybko poległa a w jedynym sklepie nie było żadnej, ale to żadnej książki.Ropciahttps://www.blogger.com/profile/17215918189478232223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-7166758678136197522015-02-12T13:33:53.112+01:002015-02-12T13:33:53.112+01:00Mnie też nie zdarzyło się nigdy, by w tak niefortu...Mnie też nie zdarzyło się nigdy, by w tak niefortunnym momencie przepaliła się żarówka. A jeśli by się nawet przepaliła, mam przecież zainstalowaną drugą lampę, poza tym górne światło :)<br />Najbardziej mnie martwi punkt ostatni. Często mi się zdarza, że muszę wyjść, kiedy akurat mam chęć na czytanie.Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-62813088682389980552015-02-12T10:59:04.497+01:002015-02-12T10:59:04.497+01:00Myślę podobnie, Melanio. To nie mól wymyślał, fakt...Myślę podobnie, Melanio. To nie mól wymyślał, fakt! Kto czyta, tego żadna plaga nie zaskoczy.monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-62963927811284070992015-02-12T10:57:10.914+01:002015-02-12T10:57:10.914+01:00Od razu utopiłabym książkę ;)Od razu utopiłabym książkę ;)monotemahttps://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-25990657683141143262015-02-12T10:26:25.386+01:002015-02-12T10:26:25.386+01:00Nie czytasz w wannie? no jak to?:)Nie czytasz w wannie? no jak to?:)Izahttps://www.blogger.com/profile/09711085100378112848noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3548992358620565954.post-79549853430114906462015-02-11T21:27:58.598+01:002015-02-11T21:27:58.598+01:00Dobre :) 1 i 2 zdarzyła mi się, teraz nie pożyczam...Dobre :) 1 i 2 zdarzyła mi się, teraz nie pożyczam, chyba że osobie która wiem że poszanuje, przeczyta i odda. inne punkty naciągane, bo wiadomo w podróż tylko z książką, a gdy braknie zawsze można dokupić, teraz jest tyle możliwości, tanie książki w kioskach na dworcach, dodatki do gazet, kiedyś w Krakowie wstąpiłam do Saturna na galerii przy dworcu, ale wracałam obładowana :) była wyprzedaż książek!!!, wiadomo książka zawsze się kończy, nigdy nie zdarzyło mi się zamoczyć czy też zalać książki, ani zgubić :) Mogę przypuszczać że te punkty być może nie wymyślał mól książkowy :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/03461598185645851371noreply@blogger.com